Jacek Kurski właśnie po raz kolejny został ojcem. Razem z żoną Joanną 25 marca powitali na świecie córeczkę Annę. Prezes tuż po wyjściu ze szpitala zdążył już udzielić pierwszego wywiadu.
W rozmowie z „Faktem” prezes TVP poruszył między innymi kwestie nieprzespanych nocy oraz tego skąd pomysł na wszystkie trzy imiona córki.
„Jestem gotowy na nieprzespane noce, bo mam nocny tryb życia. Nie ma większego szczęścia niż dziecko, które jest puentą miłości. Dla nas to było największe marzenie. Anna to imię po mojej mamie, Klara siostrze mojej mamy, a Teodora to mama dwóch wymienionych wcześniej kobiet. Zawsze czułem wsparcie i modlitwę mojej mamy. Mama wyprosiła to dziecko u Boga. Byłem bardzo szczęśliwy, jak Joanna zaproponowała, by nasza córka nosiła imię po mojej mamie” – powiedział Jacek Kurski w rozmowie z „Faktem”.
Głos zabrała również żona Kurskiego, Joanna. Kobieta nie była bardzo wylewna, jednak zdradziła jakie pierwsze podobieństwa widzi między córką a ukochanym mężem.
„Anna jest cudowna. Jak głaszczę ją po główce, to czuję włosy męża, bo ma już kilka włosków. Jest temperamentna jak córka prezesa” – dodała Joanna Kurska.