Piotr Fronczewski to znany i ceniony aktor telewizyjny i teatralny. Ostatnio dostał interesujące wyzwanie. Aktor był w szoku i musiał zaczerpnąć rady u swojej córki Magdy. Kobieta ma wyjątkowo dobry słuch, a w latach 80. była piosenkarką.
Fronczewski otrzymał propozycję wykonania Arii Skołuby z opery “Straszny Dwór” Stanisława Moniuszki. Podsumował to jednym zdaniem: “To zaproszenie mnie zelektryzowało”. Aktor nigdy wcześniej nie miał okazji zaśpiewać w operze.
Do wzięcia udziału w projekcie Michała Jelonka zachęcała go córka Magda, która uwielbia śpiewać i nie boi się wyzwań. Za to jej ojciec był dość sceptyczny. “Nie jestem człowiekiem śpiewającym, moje próby wokalne są daleko i dawno za mną. Nie potrafię śpiewać w taki sposób, w jaki bym chciał”– powiedział.
Trochę trudno wyobrazić sobie śpiewającego w operze Piotra Fronczewskiego, ten jednak nagrał już kiedyś kilka utworów i te cieszyły się wielkim uznaniem. Ostatecznie aktor wziął więc udział w nagraniu i zaśpiewał arię. Było to dla niego świetne doświadczenie.
“Bardzo bym chciał, to moje marzenie, żeby Piotr pojawił się na jakimś koncercie, ale czy tak będzie? Czas pokaże” – mówi Michał Jelonek.