Popularyzator LGBT w filmach szykuje ekranizację komiksu Janusza Christy. Co Netflix zamierza zrobić z Kajko i Kokoszem?
Netflix to największa platforma VOD na świecie. Swoją pozycję umocnił w wyniku zamknięcia kin w związku z pandemią koronawirusa.
Jednocześnie Netflix znany jest z przemycania tematów LGBT w swoich produkcjach. Niektórzy wskazują, że wciskanie tych wątków jest aż nienaturalne i kuje widzów w oczy.
Teraz Netflix zabiera się za ekranizacje polskich dzieł. Po „Wiedźminie” przyszła pora na znany komiks „Kajko i Kokosz” Janusza Christy.
„Kajko i Kokosz” ukazał się pierwszy raz w 1972 roku. To opowieść o dwóch słowiańskich wojach, którzy bronią swojej osady przed niebezpieczeństwami, na czele ze Zbójcerzami oraz ich hersztem Krwawym Hegemonem.
O swoich planach Netflix poinformował na swoim Facebooku.
Komiks będzie zamieniony w serial. Premiera zaplanowana jest na rok 2021.
– Wiemy, że na Mikołajki wręcza się drobniejsze prezenty, ale tego prezentu nie uniesiemy do Wigilii. Serial animowany „Kajko i Kokosz” już w 2021 roku na Netflix – ogłosił w niedzielę polski oddział Netflix.
Zaprezentowano również pierwszy kadr z serialu, który przedstawia Kajka, Kokosza i ich smoka Milusia.
– Ten wybór był dla nas oczywisty. „Kajko i Kokosz” to bardzo wartościowy element polskiej kultury i nasz rodzimy fenomen. Na komiksowych przygodach dzielnych wojów wychowały się całe pokolenia, dlatego też pracujemy nad serialem z ogromną ekscytacją. Cieszymy się, że w animacji kultowe postaci ożyją i nabiorą jeszcze większej wyrazistości. Jesteśmy przekonani, że za sprawą Netflix, Kajka i Kokosza polubią też widzowie na świecie – uzasadnił decyzję o adaptacji Łukasz Kłuskiewicz, która pozyskuje dla Netflixa treści w Europie Środkowej.
Serial będzie animowany w technice 2D, a za produkcję odpowiadać będzie studio animacji EGoFILM. Za reżyserię odpowiadają Michał Śledziu Śledziński, Tomasz Leśniak, Marcin Wasilewski (GS Animation), Łukasz Kacprowicz (GS Animation), Robert Jaszczurowski (GS Animation), Marta Stróżycka i Aliaksandr Sasha Kanavalau.
Scenariusz napisali Maciej Kur i Rafał Skarżycki.
Nie wiadomo czy Netflix planuje „unowocześnić” bohaterów.
Źródło: NaTemat