Zbigniew Boniek mocno podpadł. Łukasz Piszczek wybaczy prezesowi? [VIDEO]

Zbigniew Boniek podczas pożegnalnego meczu Łukasza Piszczka.
Zbigniew Boniek podczas pożegnalnego meczu Łukasza Piszczka. (PAP/Leszek Szymański)

Zbigniew Boniek nieźle popadł Łukaszowi Piszczkowi. Prezes PZPN zapomniał o urodzinach jednego ze swoich ulubionych kadrowiczów. “Zibi” szybko się jednak zreflektował i złożył “Piszczowi” życzenia.

Łukasz Piszczek zdążył się pogniewać na Zbigniewa Bońka? Co prawda szef polskiej federacji zapomniał o 35. urodzinach jednego ze swoich ulubionych piłkarzy, ale szybko się zrehabilitował.

“Piszczu” świętował w środę, a prezes życzenia złożył w czwartek rano. “Spóźnione, ale serdeczne…” – napisał na Twitterze i dołączył kompilację z najlepszymi momentami obrońcy w barwach biało-czerwonych.

Łukasz Piszczek po raz pierwszy reprezentacyjną koszulkę założył w 2007 roku. Wtedy występował jeszcze jako napastnik. Prawdziwą furorę zaczął  jednak robić jako prawy obrońca, na którego przemianował go w Borussii Dortmund Jurgen Klopp.

Od tego momentu był jednym z filarów kadry. Swoją reprezentacyjną karierę oficjalnie zakończył jesienią ubiegłego roku. W sumie rozegrał dla Polski 66 meczów, w których strzelił trzy gole.